Po podliczeniu wszystkich paragonów z jednotygodniowych zakupów wpadasz w panikę, bo dopiero wtedy widzisz, jak dużo pieniędzy wydajesz na żywność i to nawet nie jakaś szczególną żywność, a zupełnie normalne produkty spożywcze, takie jak pieczywo, warzywa, owoce, odrobina mięsa i nabiał? Być może twoje wydatki nie muszą jednak aż tak strasznie wyglądać. W dzisiejszych czasach trudno zrobić tanie zakupy spożywcze, ale nie jest to tak zupełnie niemożliwe. Zwróć więc uwagę na poniższe wskazówki, które podpowiedzą ci jak oszczędzać na jedzeniu. Jeżeli tylko się na nich oprzesz, być może tym razem po zakupach spożywczych nie wpadniesz w panikę.
Spis treści:
Jak oszczędzać na jedzeniu?
Zasad nr 1 – planowanie posiłków
W tekstach tego rodzaju, opowiadających o skutecznych metodach na oszczędzanie na żywności, często mówi się o planowaniu zakupów, ale tak naprawdę samo zapisanie na kartce wszystkich produktów do kupienia nic ci nie da, jeżeli nie będziesz wiedzieć, co z nich potem przygotować. Staraj się tworzyć menu na każdy oddzielny tydzień. Nie musi być ono jakoś super dokładne, zwłaszcza jeśli nie jesteś na diecie, ale na pewno jesteś w stanie powiedzieć, co takiego najprawdopodobniej będziecie zjadać z całą rodziną na śniadania, obiady i kolacje. W jadłospisie uwzględnij takie posiłki, które przygotujesz od razu w większej ilości, by następnie przechować je w lodówce, przetworzyć na drugi dzień albo nawet zamrozić. Na zakupach unikaj natomiast tzw. „gotowców. Tanie zakupy spożywcze powinny być zakupami jak najprostszymi. Słodycze, słone przekąski i mrożona pizza czy frytki nie są dobre ani dla twojego portfela, ani tym bardziej dla twojego zdrowia.
Zasada nr 2 – tworzenie listy zakupów
Teraz, gdy menu masz już mniej więcej ustalone, możesz spokojnie wziąć do ręki kartkę i długopis. Następnie możesz na spokojnie zapisać sobie to wszystko, co postanowisz kupić. Jeszcze przedtem zaplanowane mniej więcej posiłki rozpisz sobie na innej kartce. Możesz nawet przypasować je do poszczególnych dni tygodnia albo wstawić do jakiegoś programu komputerowego czy specjalnej aplikacji na telefon, by mieć w to wszystko lepszy wgląd. Następnie zacznij tworzyć listę zakupów, dzieląc ją na poszczególne kategorie - np. owoce, warzywa, produkty sypkie, mrożonki, mięso oraz nabiał. Zapisuj nawet te najdrobniejsze artykuły, by w sklepie móc podążać wyłącznie za swoją rozpiską. Te rzeczy, które się na niej nie znajdą, nie powinny trafić do twojego koszyka. Trzymaj się tej zasady zawsze.
Zasada nr 3 – określanie (i trzymanie się) budżetu
Jak jeszcze oszczędzać na jedzeniu? Otóż nie powinieneś jednak ruszać do sklepu spożywczego, dopóki nie ustalisz, jakąś konkretną sumę pieniędzy chcesz przeznaczyć na te pojedyncze tanie zakupy spożywcze. Spójrz obiektywnym okiem na swój domowy budżet. Podziel go na różne części, które będą odpowiadać za zaspokajanie innych potrzeb i wypełnianie konkretnych ról. Jeżeli tylko nieco głębiej się nad tym zastanowisz i chwilę posiedzisz nad tymi cyferkami, na pewno uda ci się dojść do wniosku, jaka część budżetu może być przeznaczana każdego tygodnia właśnie na zakupy spożywcze. Następnie pamiętaj, by tej wyznaczonej kwoty nigdy nie przekraczać. Nie musisz przecież co drugi dzień zajadać się wędzonym łososiem czy krewetkami. Tanie posiłki też są świetne. A warto nauczyć się je przygotowywać, jeżeli chce się sumiennie oszczędzać.
Zasada nr 4 – niemarnowanie jedzenia
W rzeczywistości ta zasada powinna zostać opisana jako pierwsza, bo jest ona jednak najważniejsza. Albowiem bez jej uwzględnienia pozostałe triki na oszczędzanie nie będą tak skuteczne, jak mogłyby być. Gdy już wydajesz na coś pieniądze, dobrze by było, abyś później to zużył. Marnowanie żywności to najprostszy sposób na to, by dosłownie wyrzucać pieniądze w błoto i nie wykorzystywać potencjału swojego budżetu. Oszczędzanie na jedzeniu musi więc polegać na niemarnowaniu. Kontroluj daty przydatności do spożycia żywności i zawsze zjadaj najpierw to, co może najszybciej się zepsuć. Na zakupach staraj się wybierać jedzenie, które może trochę poleżeć. Niemarnowanie gwarantuje skuteczne oszczędzanie. Ponadto niemarnowanie jedzenia jest ekologiczne.
Zasada nr 5 – zainstaluj aplikacje oferujące nadwyżki jedzenia
Jeśli zastanawiasz się jak oszczędzać na jedzeniu, ale jednocześnie zjeść coś pysznego - jest to sekcja dla Ciebie! Na rynku pojawiły się aplikacje, w których restauracje lub sklepy spożywcze ogłaszają się, że posiadają kilka extra potraw na zbyciu. Często są one w obniżonych cenach. Warto zainstalować taką aplikację - np. To Good To Go i na bieżąco sprawdzać dostępne promocje, ponieważ kto pierwszy ten lepszy, a najlepsze okazje szybko znikają. Dzięki takiej aplikacji restauracja nie marnuje jedzenia, a ty masz pyszny posiłek w niższej cenie (a czasem nawet w o wiele niższej niż gdybyś miał sam kupić składniki).
Ja np jeżdżę na obiady do rodziców i tak oszczędzam